Opublikowane przez data:

Okrągła rocznica

30 kwietnia tego roku minęło 10 lat od pierwszego wyjazdu grupy „fitnessek” ze Spółdzielczego Domu Kultury na ćwiczenia w wodzie na tuszyńskim basenie „Oceanik”.
Pomysłodawczynią tego przedsięwzięcia była instruktor SDK – Kamila Grądzka.

Skąd ten pomysł?
Wiele mieszkanek spółdzielczych osiedli nie mogło uczestniczyć w tradycyjnych zajęciach prowadzonych na sali domu kultury przede wszystkim z powodu różnego rodzaju urazów i chorób stawowych. Dla takich osób alternatywą są ćwiczenia w wodzie, które dzięki sile wyporu wody odciążają stawy i zmniejszają ryzyko kontuzji. Aby ćwiczyć na basenie, wcale nie trzeba umieć pływać. Można skutecznie wzmocnić mięśnie nóg, brzucha, rąk i pleców wykonując proste ruchy
w wodzie, na stojąco lub trzymając się krawędzi basenu. Takie ćwiczenia mocno angażują do pracy całe ciało.
Ponadto ćwiczenia w basenie to idealna forma aktywności dla osób chcących schudnąć, a także wzmocnić i ujędrnić kluczowe partie ciała – uda, pośladki, brzuch i ramiona. Trening w wodzie posiada szereg korzyści: ciało musi pokonać opór wody, przez co każdy ruch wymaga użycia podobnej siły jak w ćwiczeniach z obciążeniem. Jednocześnie siła wyporu powoduje, że stawy
i ścięgna są mniej narażone na przeciążenia niż podczas treningu siłowego. Z tego powodu ćwiczenia w basenie są nie tylko skuteczne, ale i w pełni bezpieczne dla układu kostnego.
Co więcej, przebywanie w basenie jest samo w sobie świetnym relaksem, nawet jeśli podczas ćwiczeń musimy użyć nieco siły. Woda przyjemnie masuje skórę, poprawia krążenie, rozbija nagromadzone komórki tłuszczowe tworzące cellulit. Nawet osoby o dużej wadze mogą poczuć się w wodzie lekko i z łatwością wykonywać ruchy, które w zwykłych warunkach sprawiają im trudność.

Dlaczego Tuszyn a nie Pabianice?
Powód jest jeden – głębokość basenu. Większość ćwiczących Pań nie umie pływać, a te które potrafią, również niezbyt dobrze i pewnie czują się w głębokiej wodzie.
Basen w Tuszynie oferuje nieckę rekreacyjną, w której woda sięga 110 cm, więc nawet osoby czujące lęk przed wodą mogą poczuć się tam pewnie i komfortowo.
Niestety, Pabianiczanki nie mają takiego komfortu na naszym basenie.
Trzeba również dodać, że „Oceanik” dysponuje profesjonalną i sympatyczną kadrą – od Pań sprzątających począwszy, poprzez ratowników, Panie z obsługi, biura i kawiarni, a na Dyrekcji skończywszy. Są to ludzie zawsze pomocni, pozytywnie reagujący na nasze potrzeby, uśmiechnięci i cierpliwi.
Za to właśnie pragniemy Im serdecznie podziękować:).

Jak często odbywają się zajęcia?
Obecnie dwa razy w miesiącu. Tak naprawdę działanie terapeutyczne osiągnąć można ćwicząc regularnie przynajmniej raz w tygodniu. Niestety, nie możemy sobie na to pozwolić, chociażby
z tego powodu, że musimy dojeżdżać do Tuszyna. A to zajmuje dużo czasu. Jednak piątkowe wyjazdy przynoszą dużo radości – to przede wszystkim RELAKS, oderwanie się od codzienności
i kłopotów. To RYTUAŁ – wspólna podróż, ćwiczenia, a potem odpoczynek w jacuzzi, a także obowiązkowa kawa z bitą śmietaną i rozmowy w przy-basenowej kawiarence. To RADOŚĆ z bycia razem.

Do NOT follow this link or you will be banned from the site! Call Now Button
Na górę strony